Google zadba o podniebienia użytkowników
Google dba o swoich użytkowników. Tym razem gigant z Mountain View zainteresował się naszymi podniebieniami.
Brzmi dziwnie, prawda? Pamiętacie jak wujek Google pomagał w zaplanowaniu podróży marzeń? Wystarczyło wpisać w wyszukiwarkę upragnioną destynację, a naszym oczom ukazywały się informacje o danym miejscu, najciekawsze atrakcje do odwiedzenia, pogoda, a także mogliśmy zabookować bilet na samolot lub wybrać hotel, w którym będziemy mieszkać i w prosty sposób za wszystko zapłacić?
Nowość od Google
Tym razem gigant z Mountain View postanowił zadbać o nasze podniebienia. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę frazę związaną z jedzeniem, by Google podsunęło nam lokalne przepisy na dania. Dzięki odpowiednim filtrom można przepisy zawęzić do konkretnych przykładów, wpisując np. smażoną rybę. Zmiana widoczna jest na urządzeniach mobilnych, a wszystko dlatego, że Google postanowiło uczynić swoją przeglądarkę jak najbardziej przydatną i przyjazną użytkownikowi.
Na karcie przepisu wyświetlane jest zdjęcie potrawy oraz krótki opis tego, w jaki sposób ją przygotować. Miejmy nadzieję, że kalifornijski gigant nie ograniczy się jedynie do użytkowników mobilnej wersji przeglądarki i już niedługo z filtrów skorzystają również osoby przeglądające Internet na domowym komputerze.